Finnu - 100 % naturalności |
czwartek, 23 lutego 2017
Testujemu "Finuu" - produkt do smarowania z dalekiej Finlandii
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Sezon jesienno - zimowy to okres, który kojarzy się z krótkimi dniami, deszczem, śniegiem i niskimi temperaturami. Spędzamy wtedy więcej cza...
-
logo: http://panel.norstat.pl/ Uwaga! Nowa pula zaproszeń, napisz do mnie przez formularz kontaktowy, zostaw imię i adres e-mail, wyśl...
-
Nagroda z Panelu Gospodarstw Domowych Kilka dni temu otrzymałem nagrodę za udział w Panelu Gospodarstw Domowych prowadzonych przez firmę...
Finuu to jedyne masło, które biorę pod uwagę podczas zakupów. Jest smaczne, idealnie się rozsmarowuje. Jest zdrowe i naturalne. Moim faworytem jest wersja solona. Zdecydowanie polecam.
OdpowiedzUsuńFINUU miks do smarowania miałam okazje spróbować dzięki kampanii marketingu rekomendacji Streetcom. Jest to produkt naturalny i smaczny. Jest to połączenie masła fińskiego z olejami rzepakowym i z lnianki. Nie zawiera konserwantów, barwników. Bogate w witaminę A i D oraz kwas Omega 3. Występuje w dwóch wersjach smakowych: klasyczne i solone. Bardzo łatwo się smaruje nawet bezpośrednio po wyjęciu z lodówki. Można go używać do smarowania, pieczenia oraz smażenia. Polecam
OdpowiedzUsuńPoznałam Finuu dzięki kampanii Streetcom. Już po otwarciu byłam zaskoczona, że pachnie jak dawne masło :
OdpowiedzUsuń0 smak również mnie nie rozczarował . Do tego bardzo dobrze się smaruje :)
Fajne i bardzo smaczne masło. Smak bardzo przyjemny. Konsystencja idealna do rozsmarowywania co jest mega plusem. Bardzo dobry skład masła. Super opakowanie co jest dużym plusem na tle innych maseł. Ogólnie polecam :) Nadaje się również do wypieków :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam obu wersji Finuu i obie posmakowały i mi i mojej drugiej połowie. dzieci tez zadowolone bo nie muszą prosić o pomoc w kanapkach, same dają radę. No i odpowiada nam skład, naturalny, bez chemii i E dodatków. same plusy.
OdpowiedzUsuńPróbowałam tego "masła" i muszę przyznać że jest naprawdę dobre w stosunku do tych polskich. Wydaje się być bardziej naturalne. Fakt faktem, za jakość trzeba drogo zapłacić.
OdpowiedzUsuń